Korony stalowe to rodzaj uzupełnienia protetycznego stosowanego do odbudowy mlecznych ząbków trzonowych, a więc czwórek i piątek. Koronę stalową dopasowuje się anatomicznie (wysokością i szerokością) do leczonego ząbka mlecznego i przytwierdza się ją za pomocą cementu do rzeczonego ząbka na stałe. Koronka pokrywa go w całości i wystarcza na całe życie wspomnianego mleczaka, co oznacza że wypada dopiero w odpowiednim, fizjologicznym czasie razem z nim.
Korony stalowe na zęby mleczne
Okazuje się, że ze stali mogą być nie tylko nerwy, ale i…korony. Oczywiście nie korona będąca jednym z atrybutów władcy (zresztą który by wówczas utrzymał tyle stali na głowie), ale korona stanowiąca formę uzupełnienia protetycznego. Ten niepozorny, stalowy ząb jest w stanie uchronić Twoje Dziecko przed poważnymi konsekwencjami mocno zniszczonych ząbków mlecznych i rozległej próchnicy. Ale czy korony stalowe są odpowiednie dla wszystkich Małych Pacjentów? I w końcu, o co w nich dokładnie chodzi? Już wyjaśniamy.
Czym są korony stalowe?
Jak się zakłada korony stalowe?
Jako, że korony stalowe używane są w przypadku rozległych ubytków próchniczych (a więc potocznie mówiąc – dziur), przed ich założeniem stomatolog musi opracować ubytek. Polega to między innymi na usunięciu wszystkich tkanek zmienionych chorobowo i wygładzeniu brzegu ubytku. Następnie, stomatolog dobiera właściwą koronę do rodzaju leczonego ząbka. Korony stalowe produkowane są bowiem w rozmiarach odpowiadającym poszczególnym mleczakom, a nawet uwzględniają różnice w budowie anatomicznej koron górnego i dolnego łuku zębowego. Stomatolog przytwierdza ją do chorego zęba na stałe, najczęściej za pomocą cementu szkło-jonomerowego. Po osadzeniu korony, w razie potrzeby dodatkowo dostosowuje jej „parametry” do pozostałych ząbków. Specjalnymi nożyczkami nadaje jej odpowiednią wysokość, aby osadzona korona stalowa nie zaburzała prawidłowego zwarcia ząbków. Ponadto, przy użyciu kleszczy nadaje jej odpowiedni kształt, a za pomocą gumki do metalu i odpowiedniej pasy polerskiej wygładza jej brzegi. Ostatni krok polega na dokładnym oczyszczeniu odbudowanego mleczaka. W tym celu, stomatolog usuwa z powierzchni korony stalowej i brzegu dziąsła pozostałości po wcześniej użytym cemencie. Warto bowiem wiedzieć, że jego niedoczyszczone resztki mogą znacznie zwiększyć ilość gromadzonej się płytki nazębnej, a nawet przyczynić się do powstania stanu zapalnego w okolicy odbudowanego ząbka. Warto dodać, że zabieg osadzenia korony stalowej, a wcześniej – opracowania ubytku, dokonywany jest oczywiście podczas sedacji wziewnej bądź znieczuleniu miejscowym Małego Pacjenta. Dzięki temu Dziecko chętniej współpracuje z lekarzem, jest dużo mniej zestresowane i oczywiście nie odczuwa bólu.
Kiedy stosuje się korony stalowe?
Korony stalowe stanowią jeden z najlepszych sposobów ochrony i odbudowy mleczaków. Stosuje się je u Małych Pacjentów z dużymi skłonnościami do rozwoju próchnicy oraz w przypadku bardzo rozległych zmian próchnicowych, gdy objęły powierzchnie co najmniej dwóch mleczaków. Korony stalowe, oprócz zabezpieczenia powierzchni ząbków, stosuje się w celu odbudowy bardzo mocno startych i ogólnie zniszczonych koron mlecznych trzonowców. Korony stalowe zalecane są również w celu odbudowy mleczaków z wrodzonymi nieprawidłowościami (np. z niedorozwojem szkliwa) oraz po leczeniu kanałowym. Korony stosuje także by uzyskać filar dla utrzymywacza przestrzeni bądź protezy ortodontycznej oraz, gdy konieczna jest ochrona tkanek zębów odsłoniętych np. na skutek urazu oraz u dzieci mających problem z zachowaniem odpowiedniej higieny jamy ustnej np. z powodu upośledzenia psychicznego.
Zalety koron stalowych
Badania naukowe dowodzą, że korony stalowe stanowią najtrwalsze uzupełnienie u Małych Pacjentów. Nawet po siedmiu latach od rekonstrukcji ząbka za pomocą korony stalowej, 97% z nich zachowało swój pierwotny kształt. Wobec powyższego można śmiało stwierdzić, że koronka jest w stanie zachować ząbek bez potrzeby ponownego leczenia, aż do czasu jego naturalnej, tzn. fizjologicznej wymiany. Warto w tym momencie wspomnieć, że klasyczne wypełnienie ząbka (np. kompozytem, nie wspominając już o amalgamcie, którego aktualnie nie stosuje się u dzieci) w czasie tym może być wymieniane nawet kilkakrotnie. Zastosowanie korony stalowej pozwala zatem zaoszczędzić sporo czasu i funduszy, które normalnie poświęcilibyśmy na ponowne wizyty w gabinecie stomatologicznym. Korony stalowe są ponadto metodą wymagającą nie dużej preparacji tkanek danego ząbka i cechującą się szybkim tempem założenia, a wszyscy bardzo dobrze wiemy, że czas jest jednym z najistotniejszych czynników w przypadku leczenia Małych Pacjentów. No i w końcu – korony stalowe nie tylko ochraniają ząb przed próchnicą, ale i doskonale utrzymują przestrzeń dla przyszłych i jeszcze nie wyrżniętych zębów stałych.
Czy korony stalowe nadają się dla każdego?
W zasadzie tak – istnieje niewiele przeciwskazań ku zastosowaniu tego typu metody leczenia. Jednym z nich jest alergia Małego Pacjenta na nikiel, bowiem korony stalowe wykonane są ze stali chromowo-niklowej. Drugim przeciwwskazaniem jest resorpcja korzenia, która objęła więcej niż połowę jego całej długości. Oznacza to w praktyce, że danemu ząbkowi mlecznemu zostało już niewiele czasu do momentu fizjologicznej wymiany, a więc wypadnięcia. Należy również pamiętać o pewnych ograniczeniach w przypadku zastosowania korony stalowej, jest to bowiem rozwiązanie które bierze się pod uwagę wyłącznie w przypadku czwórek i piątek mlecznych. Warto podkreślić, że ostateczną decyzję o tym czy można założyć koronę stalową na ząb mleczy, podejmuje zawsze lekarz.
Dlaczego odbudowa chorego ząbka jest tak ważna?
Należałoby również wspomnieć, dlaczego stomatolodzy tak upierają się na odbudowę chorego ząbka i zatrzymaniu postępów próchnicy. W końcu to tylko jeden ząbek, który i tak prędzej lub później wypadnie. Otóż musimy sobie uzmysłowić dwie sprawy. Po pierwsze – niezahamowana próchnica mleczaków może z łatwością przenieść się na inne, sąsiadujące zęby, a nawet na ukryte w dziąsłach zalążki zębów stałych. Po drugie – niezahamowana próchnica w niemalże każdej sytuacji prowadzi do konieczności usunięcia zainfekowanego zęba. Jeden usunięty ząbek to niestety coś więcej niż problem natury estetycznej. W jego przypadku, ku luce po usuniętym zębie, z czasem zaczynają przesuwać się zęby sąsiadujące. W wyniku tego skraca się łuk zębowy, co oznacza że dla znacznie większych od mleczaków zębów stałych pozostanie w jamie ustnej mniej miejsca. Stałe zęby mogą zatem nachodzić na siebie, rosnąć nierówno lub nie wyrosnąć w ogóle. To już z kolei problem natury ortodontycznej, a nawet i logopedycznej, bowiem brak nawet jednego zęba może przyczynić się do wady wymowy (m.in. seplenienia).
Korony stalowe – „stara nowość” w Ziombkach
Mimo, że korony stalowe są znane i stosowane w stomatologii dziecięcej od ponad sześćdziesięciu lat, a w czasie tym nauka poczyniła ogromne postępy, do tej pory nie wynaleziono ich godnego zamiennika. W dalszym ciągu stanowią najlepszy i najtrwalszy sposób leczenia rozległych ubytków ząbków mlecznych u dzieci. Metoda ta, z racji dosyć wysokiego poziomu skomplikowania, nie jest jednak zbyt często wykorzystywana. W Polsce dodatkowym czynnikiem znacznie zmniejszającym popularność koron stalowych była ich bardzo długa niedostępność na naszym rynku. Sytuacja na szczęście uległa zmianie, zatem i my postanowiliśmy wprowadzić tą „starą nowość” do naszego gabinetu stomatologicznego. Już sami widzimy, że korony stalowe gwarantują Małym Pacjentom trwałe i skuteczne leczenie, a nasze ziombkowe dentystki są nimi wprost zachwycone 😊 Gwarantujemy, że Twoja Pociecha również będzie zadowolona uzyskując ten stalowy ząbek Superbohatera 😊